Witam,
Mam taki problem, ponieważ dziadek, który był właścicielem domu raz z moją babcią, nie żyje, ale dziadkowie mają dwoje dzieci. Jedno jest niepełnosprawne, ale dorosłe, a drugie (mój tato) nie żyje. Czy jeśli babci by umarła spadek przejdzie na mnie? Czy będę musiała spłacać rodzinę dlatego że moja ciocia jest niepełnosprawna i nie ma dzieci. Teraz kiedy dziadek nie żyje moja ciocia ma 1/3 majątku, a ja po tacie 1/12. Jestem jedyną wnuczką i martwię się, że mogę później mieć problemy z domem, ponieważ wychowałam się w nim i zależy mi na tym żeby dalej tam mieszkać. Podobno jest spisany testament jeszcze zanim żył dziadek i tata i wszystko podobno jest zapisane w nim na mojego tatę, ale skoro on nie żyje to w takim wypadku wszystko przejdzie na mnie? A co jeśli nie jest zapisane to będę musiała spłacać rodzinę?
Proszę o pomoc
Pozdrawiam M.