podróże służbowe

[aldi]

Mam pytanie:

Pracownik odbył podróż służbową, jednakże musiał skorzystać z PKP , aby tam dojechać ktoś go zawiózł  na dworzec,  i powrócił z powrotem. W delegacji mam wliczony koszt przewozu pracownika na ten dworzec i koszt powrotny tej osoby.

Czy mogę uznać ten koszt w delegacji. Zwracam uwagę że gdyby pracownik sam dojechał na ten dworzec i pozostawił samochód na strzeżonym parkingu to taki koszt byłby większy niż powróz tej osoby która go dowiozła na ten dworzec.

 

[ZosiaA]

W rozporządzeniu o podróżach służbowych jest powiedziane, że pracownik w czasie odbywania podróży służbowej ma tzw. ryczałtowo wypłacone koszty dojazdu jest to 10% diety.

To należy się pracownikowi, a nie jakaś szacunkowo wyliczona kwota kogoś kto podwoził. Jak niby chcesz oszacować ten koszt "podwózki"?

[ZosiaA]

W jednostkach sektora finansów publicznych nie uznaje się pojęcia czegoś co jest niemierzalne i obliczone jako "szacunek"

[ZosiaA]

Przepraszam, pomyliłam się nie 10% ale 20% diety wynosi ryczałt na dojazdy w podróży służbowej

[aldi]

na delegacji jest podane ile kilometrów przejechano i przeliczone według obowiązującej stawki 

[ZosiaA]

Jesteś jednostką budżetową? Stosuj rozporządzenie!!!

Jaki środek lokomocji miał pracownik w poleceniu wyjazdu?

[ZosiaA]

Nie możesz samowolnie uznawać kosztów jakie powpisuje sobie pracownik.

Miał jechać PKP , jeśli funkcjonuje komunikacja miejska powinien dostać ryczałt, jeśli takiej nie ma, ryczałt się nie należy.

Nie kombinuj z żadnymi  "podwózkami" masz stosować rozporządzenie, a ty chcesz jakąś kilometrówkę połączyć z wyjazdem PKP i jeszcze samowolnie dokładać środek transportu 

[aldi]

taką dostałam delegację - więc się zastanawiam , spokojnie dzięki za zaangażowanie , a tak nawiasem  środek lokomocji jest samochód 

[ZosiaA]

A pojechał pociągiem napisane jest wyżej.

To jeszcze gorzej bo samowolnie zmienił środek transportu.

Pewnie, że spokojnie, w końcu to nie "mój ogródek", ale jeśli piszesz cos takiego "taka delegację dostałam" to zastanawiam się, czy zawsze przyjmujesz to co jest niezgodne z poleceniem?

[aldi]

nie nie,  zawsze sprawdzam na jaki środek lokomocji jest delegacja

poza tym pracodawca zgodził się ż e może skorzystać z samochodu i PKP

i znalazłam gdzieś interpretację że pracodawca może zwrócić koszty na zasadzie dobrowolności czyli je uznać, tym bardziej ze było to szkolenie, a w świetle KP pracownikowi podnoszącemu kwalifikacje pracodawca może przyznać pracownikowi dodatkowe świadczenia, w szczególności pokryć opłaty za kształcenie, przejazdy

[ZosiaA]

......jasne, może pracodawca pokryć wiele innych wydatków przy szkoleniu, ale zwróć uwagę, że

1) na podstawie zawartej umowy

2) kiedy zgodził się pracodawca na samochód, przed czy po fakcie?

3) nie wiem czy to czasami nie jest tak ,że dopasowujesz, ale OK, nie moja sprawa

[I_BP]

a ja bym rozliczyła  do dworca wg ilosci kilometrów odcinka przebytego samochodem potem PKP i powrót PKP i od dworca znowu samochód, nikt nie zabrania łączyć środków transportu, czasem inaczej nie da sie przebyć podróży, pracownik takie koszty poniósł to należy się zwrot i nie jest tu nic niezgodnego z przepisami, w omawianym przypadku jedynie nie można zaliczyć do kosztów podrózy służbowej drogi powrotnej z dworca tej osoby, która delegowanego podwoziła na dworzec, reszta jak dla mnie jest jasna, my mamy do dworca PKP 20 km więc znam ten ból

[ZosiaA]

No jak już tak napisałaś o "kosztach" to rozwiń temat bo za Boga nie wiem o czym piszesz.

Przecież jesteśmy w tematyce "Rachunkowość Budżetowa" a ty napisałaś "nie można zaliczyć do kosztów"???

Czyli wg ciebie ma być wydatkiem wg jakiejś tam kilometrówki ale kosztem to już nie?

Rozumiesz co piszesz?

I nie mam tu na myśli braku zgody na łączenie środków lokomocji, jest na dojazdy RYCZAŁT.

A jeśli jeszcze czytam wyżej, ze pracodawca może coś tam "na zasadzie dobrowolności".....no to ręce opadają

Jednostka budżetowa to finanse publiczne a nie prywatny folwark żeby sobie kierownik jednostki mógł akceptować, albo nie, dany wydatek!!!