beata2211 Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Uprzejmie proszę o pomoc w następującej sprawie.24 sierpnia br. upływa termin 182 dni przebywania na zwolnieniu lek. Zakład pracy (zatrudniona w pełnym wymiarze czasu pracy, na czas nieokreślony od ponad 10 lat) skierował mnie na badania kontrolne do lekarza medycyny pracy.W trakcie zwolnienia lek. złożyłam do ZUS wniosek o przyznanie świadczenia rehab., którego nie otrzymałam. Lekarz orzecznik uznał, że stan zdrowia umożliwia powrót do pracy (w decyzji brak wprost takiego sformułowania, ale tak powiedział), pobyt w sanatorium uznał za wystarczający.W decyzji orzecznika napisano m.in:I. "W oparciu o obowiązujące przepisy ustalono:Brak okoliczności uzasadniających ustalenie uprawnień do świadczenia rehabilitacyjnegoII. Uzasadnienie - Oświadczenie zostało wydane po przeprowadzeniu bezpośredniego badania i dokonaniu analizy przedstawionej dokumentacji medycznej , kart informacyjnych (prewencja ZUS) zaświadczenia o stanie zdrowia wystawionych przez lekarzy ...., wyników badań dodatkowych.Przy dokonywaniu ustaleń orzeczniczych uwzględniono: stopień naruszenia sprawności organizmu, rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek, predyspozycje psychofizyczne".Z informacji uzyskanej od kadrowej wynika, że lekarz prowadzący powinien w informacji-wypisie przeznaczonym dla lekarza medycyny pracy zawrzeć informację o zakończeniu leczenia i/lub zdolności do pracy od dnia 25.08.2012Lekarz prowadzący (neurolog) kategorycznie odmówił napisania w zaświadczeniu takich informacji, argumentując, że schorzenie jest przewlekłe, zatem nie może napisać , że leczenie jest zakończone (leczę się na kręgosłup od ok. 10 lat ), natomiast - ocena czy pacjent jest zdolny do pracy należy - zdaniem neurologa - do kompetencji i obowiązku lekarza medycyny pracy, i wskazał, że przy podejmowaniu decyzji o zdolności do pracy lekarz zakładowy powinien oprzeć się na wydanymOrzeczeniu przez lekarza orzecznika ZUS i oceniając stan pacjenta w wyniku badania.Lekarz prowadzący wystawił dla lekarza medycyny pracy opinię/informację o moim stanie zdrowia, które zawiera takie dane jak:-informacja od kiedy jestem pod opieką poradni neurologicznej i rehabilitacyjnej-opis schorzenia (m.in. wielopoziomowe przepukliny jąder miażdżystych - odc. szyjny, piersiowy, lędźwiowo-krzyżowy kręgosłupa z uciskiem korzeni nerwowych, zaburzenie czucia kończyn dolnych, brak odruchów kolanowych i skokowych...),-pacjentka jest pod stałą opieką Poradni Neurologicznej-w dniu 24.08.2012 r upływa wystawione zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy, wymaga stałej rehabilitacji, oczekuje na konsultację neurochirurgiczną." - kolejnąZgodnie z oceną neurochirurga szpitala klinicznego : "przy tylu wielopoziomowych zmianach w kręgosłupie operacja jest niewskazana i może przynieść więcej szkody niż pożytku, zalecana dalsza rehabilitacja i oszczędzający tryb życia".Uprzejmie proszę o rozstrzygnięcie jaką w tej sytuacji decyzję powinien podjąć lekarz medycyny pracy. Czy wiążące dla tej decyzji będzie orzeczenie lekarza orzecznika ZUS , czy lekarza prowadzącego?Czy może być tak, że lekarz medycyny pracy uzna, że nie jestem zdolna do podjęcia pracy, ponieważ w informacji od lekarza prowadzącego brak informacji o zakończeniu leczenia (zgodnie zresztą ze stanem faktycznym) ?Co wtedy ? Skończyły się 182 dni zwolnienia lek. Pracodawca ma prawo mnie zwolnić...Chciałabym podjąć próbę powrotu do pracy, choć mój stan pozostawia wiele do życzenia. Bardzo proszę o pomoc.Czy od decyzji lekarza medycyny pracy są środki odwoławcze (jakie, do kogo)?Tylko co w tym czasie z moim zatrudnieniem, ew. świadczeniami?Jeszcze jedna rzecz: w dniu wizyty u lekarza medycyny pracy, upływa termin złożenia ew. odwołania od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS w sprawie nie przyznania mi świadczenia rehab. Czy jeśli lekarz zakładowy nie wyrazi zgody na powrót do pracy, jest sens składania odwołania? czy wpłynie to na kwestię zwolnienia przez pracodawcę?Przepraszam, że tak obszernie opisałam mój problem, ale nie chciałam aby cokolwiek umknęło, co być może jest istotne. Pozdrawiam i bardzo liczę na pomoc znawców tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katarzynka Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Od decyzji lekarza medycyny pracy oczywiście można się odwołać. Ale już gdzie to nie wiem.A to, że obszernie wyjaśniasz to bardzo dobrze, czasami brakuje istotnych kwestii bez których nie można nic powiedzieć o sprawie. Ale ja nie czuję się mocna w pozostałych kwestiach, myślę, że inne dziewczyny bardziej pomogą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beata2211 Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Dziękuję serdecznie za informację, tylko do kogo trzeba się odwołać, w jakim trybie (protest, sprzeciw, ) - jak uzasadnić?. Jak długo należy czekać na decyzję? Czy pracodawca będzie czekał na ostateczną decyzję w sprawie odwołania , czy nie czekając zwalnia mnie po 182 dniach? Aktualne są także moje pozostałe pytania zawarte w poście dot. tych sprzeczności pomiędzy stanowiskiem lekarza prowadzącego i lekarza medycyny pracy Z góry dziekuję za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ramones67 Opublikowano 18 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2012 Uprzejmie proszę o pomoc w następującej sprawie.24 sierpnia br. upływa termin 182 dni przebywania na zwolnieniu lek. Zakład pracy (zatrudniona w pełnym wymiarze czasu pracy, na czas nieokreślony od ponad 10 lat) skierował mnie na badania kontrolne do lekarza medycyny pracy.W trakcie zwolnienia lek. złożyłam do ZUS wniosek o przyznanie świadczenia rehab., którego nie otrzymałam. Lekarz orzecznik uznał, że stan zdrowia umożliwia powrót do pracy (w decyzji brak wprost takiego sformułowania, ale tak powiedział), pobyt w sanatorium uznał za wystarczający.W decyzji orzecznika napisano m.in:I. "W oparciu o obowiązujące przepisy ustalono:Brak okoliczności uzasadniających ustalenie uprawnień do świadczenia rehabilitacyjnegoII. Uzasadnienie - Oświadczenie zostało wydane po przeprowadzeniu bezpośredniego badania i dokonaniu analizy przedstawionej dokumentacji medycznej , kart informacyjnych (prewencja ZUS) zaświadczenia o stanie zdrowia wystawionych przez lekarzy ...., wyników badań dodatkowych.Przy dokonywaniu ustaleń orzeczniczych uwzględniono: stopień naruszenia sprawności organizmu, rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek, predyspozycje psychofizyczne".Z informacji uzyskanej od kadrowej wynika, że lekarz prowadzący powinien w informacji-wypisie przeznaczonym dla lekarza medycyny pracy zawrzeć informację o zakończeniu leczenia i/lub zdolności do pracy od dnia 25.08.2012Lekarz prowadzący (neurolog) kategorycznie odmówił napisania w zaświadczeniu takich informacji, argumentując, że schorzenie jest przewlekłe, zatem nie może napisać , że leczenie jest zakończone (leczę się na kręgosłup od ok. 10 lat ), natomiast - ocena czy pacjent jest zdolny do pracy należy - zdaniem neurologa - do kompetencji i obowiązku lekarza medycyny pracy, i wskazał, że przy podejmowaniu decyzji o zdolności do pracy lekarz zakładowy powinien oprzeć się na wydanymOrzeczeniu przez lekarza orzecznika ZUS i oceniając stan pacjenta w wyniku badania.Lekarz prowadzący wystawił dla lekarza medycyny pracy opinię/informację o moim stanie zdrowia, które zawiera takie dane jak:-informacja od kiedy jestem pod opieką poradni neurologicznej i rehabilitacyjnej-opis schorzenia (m.in. wielopoziomowe przepukliny jąder miażdżystych - odc. szyjny, piersiowy, lędźwiowo-krzyżowy kręgosłupa z uciskiem korzeni nerwowych, zaburzenie czucia kończyn dolnych, brak odruchów kolanowych i skokowych...),-pacjentka jest pod stałą opieką Poradni Neurologicznej-w dniu 24.08.2012 r upływa wystawione zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy, wymaga stałej rehabilitacji, oczekuje na konsultację neurochirurgiczną." - kolejnąZgodnie z oceną neurochirurga szpitala klinicznego : "przy tylu wielopoziomowych zmianach w kręgosłupie operacja jest niewskazana i może przynieść więcej szkody niż pożytku, zalecana dalsza rehabilitacja i oszczędzający tryb życia".Uprzejmie proszę o rozstrzygnięcie jaką w tej sytuacji decyzję powinien podjąć lekarz medycyny pracy. Czy wiążące dla tej decyzji będzie orzeczenie lekarza orzecznika ZUS , czy lekarza prowadzącego?Czy może być tak, że lekarz medycyny pracy uzna, że nie jestem zdolna do podjęcia pracy, ponieważ w informacji od lekarza prowadzącego brak informacji o zakończeniu leczenia (zgodnie zresztą ze stanem faktycznym) ?Co wtedy ? Skończyły się 182 dni zwolnienia lek. Pracodawca ma prawo mnie zwolnić...Chciałabym podjąć próbę powrotu do pracy, choć mój stan pozostawia wiele do życzenia. Bardzo proszę o pomoc.Czy od decyzji lekarza medycyny pracy są środki odwoławcze (jakie, do kogo)?Tylko co w tym czasie z moim zatrudnieniem, ew. świadczeniami?Jeszcze jedna rzecz: w dniu wizyty u lekarza medycyny pracy, upływa termin złożenia ew. odwołania od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS w sprawie nie przyznania mi świadczenia rehab. Czy jeśli lekarz zakładowy nie wyrazi zgody na powrót do pracy, jest sens składania odwołania? czy wpłynie to na kwestię zwolnienia przez pracodawcę?Przepraszam, że tak obszernie opisałam mój problem, ale nie chciałam aby cokolwiek umknęło, co być może jest istotne. Pozdrawiam i bardzo liczę na pomoc znawców tematu.z doświadczenia wiem, że lekarz medycyny pracy musi uwzględnić w ocenie zdolności do pracy gotowość pracownika do podjęcia pracy na stanowisku, na którym pracował przed chorobą; na tę ocenę wpływają różne czynniki i nie jest tu istotna rozbieżność zdań między neurologiem i orzecznikiem z ZUS. Po prostu lekarz medycyny pracy dostaje od pracownika zaświadczenie od lekarza prowadzącego oraz dokumentację z leczenia i podejmuje decyzję, czy na danym stanowisku pracy pracownik może pracować czy też nie. Często jest tak, że lekarz daje zdolność ale z licznymi ograniczeniami tzn zastrzega, że nie można dźwigać, czas pracy ograniczony itp Jeżeli lekarz nie da zdolności można się odwołać do wojewódzkiej medycyny pracy; nie wiem, w jakim mieście mieszkasz, ale łatwo to sprawdzić w internecie. Na takie badanie czasami czeka się do 14 dni. Na Twoim miejscu złożyłabym jednak odwołanie do ZUS odnośnie świadczenia rehabilitacyjnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beata2211 Opublikowano 18 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2012 Dziękuję ramones67 , Tylko, czy nie będzie w moim działaniu sprzeczności. Z jednej strony wnoszę sprzeciw od decyzji orzecznika ZUS w spr. nie przyznania świadczenia reh. (w domyśle- nie jestem jeszcze w stanie wrócić do pracy) , a z drugiej - odwołuję sie także do Woj. Ośr. Med.Pracy na decyzję lekarza zakładowego z powodu nie wydania zgody na pracę. Jedynym argumentem za takim "podwójnym" działaniem jest chyba ten, że nie odwołując się do ZUS i jednocześnie tracąc pracę (brak zgody lekarza zakładowego) - pozbawiam się środków odwoławczych i sprawa kończy się na tym etapie - jestem bez pracy i środków odwoławczych. Czy pracodawca, jeśli nie otrzymam zgody na pracę (zmiana stanowiska, ograniczenie etatu, itp nie wchodzą w grę) - zwolni mnie od razu, czy powinien poczekać na rozstrzygniecia moich odwołań - do komisji ZUS (ew. dalej sądu pracy) i Woj. Ośrodka Medycyny Pracy?Sytuacja jest trochę dziwna także w sytuacji złożenia samego tylko sprzeciwu na decyzję lek.orzecznika ZUS (przy założeniu, że pozwolą mi na powrót do pracy) : Czy, skoro podejmuję pracę ( z obawy o jej utratę- kwestia zdrowia schodzi na dalszy plan) , to argumentacja użyta w sprzeciwie ( nie jestem jeszcze w stanie wrócić do pracy stąd ubieganie się o świadczenie reh) chyba traci sens ?Jak Zus podejdzie do tego, że pracuję? Czy ew. jeśli dopuszczą mnie do pracy, mogę wycofać sprzeciw złożony w ZUS?Przepraszam, jesli piszę zbyt chaotycznie, ale nie chcę popełnić jakiegoś błędu, który będzie kosztował mnie utratę pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beata2211 Opublikowano 18 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2012 Czy ktoś pomoże w rozwianiu moich wątpliwości? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beata2211 Opublikowano 24 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2012 z doświadczenia wiem, że lekarz medycyny pracy musi uwzględnić w ocenie zdolności do pracy gotowość pracownika do podjęcia pracy na stanowisku, na którym pracował przed chorobą; na tę ocenę wpływają różne czynniki i nie jest tu istotna rozbieżność zdań między neurologiem i orzecznikiem z ZUS. Po prostu lekarz medycyny pracy dostaje od pracownika zaświadczenie od lekarza prowadzącego oraz dokumentację z leczenia i podejmuje decyzję, czy na danym stanowisku pracy pracownik może pracować czy też nie. Często jest tak, że lekarz daje zdolność ale z licznymi ograniczeniami tzn zastrzega, że nie można dźwigać, czas pracy ograniczony itp Jeżeli lekarz nie da zdolności można się odwołać do wojewódzkiej medycyny pracy; nie wiem, w jakim mieście mieszkasz, ale łatwo to sprawdzić w internecie. Na takie badanie czasami czeka się do 14 dni. Na Twoim miejscu złożyłabym jednak odwołanie do ZUS odnośnie świadczenia rehabilitacyjnego.Czemu uważasz, że warto złożyć sprzeciw na orzeczenie lek. orzecznika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beata2211 Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2012 z doświadczenia wiem, że lekarz medycyny pracy musi uwzględnić w ocenie zdolności do pracy gotowość pracownika do podjęcia pracy na stanowisku, na którym pracował przed chorobą; na tę ocenę wpływają różne czynniki i nie jest tu istotna rozbieżność zdań między neurologiem i orzecznikiem z ZUS. Po prostu lekarz medycyny pracy dostaje od pracownika zaświadczenie od lekarza prowadzącego oraz dokumentację z leczenia i podejmuje decyzję, czy na danym stanowisku pracy pracownik może pracować czy też nie. Często jest tak, że lekarz daje zdolność ale z licznymi ograniczeniami tzn zastrzega, że nie można dźwigać, czas pracy ograniczony itp Jeżeli lekarz nie da zdolności można się odwołać do wojewódzkiej medycyny pracy; nie wiem, w jakim mieście mieszkasz, ale łatwo to sprawdzić w internecie. Na takie badanie czasami czeka się do 14 dni. Na Twoim miejscu złożyłabym jednak odwołanie do ZUS odnośnie świadczenia rehabilitacyjnego.WitamMam pilne pytanie: Jeśli jednak po złożeniu sprzeciwu otrzymam świadczenie rehabilitacyjne, to od kiedy będzie ono biegło? Czy od zakończenia okresu zasiłkowego (182 dni), czy od daty wydania nowego orzeczenia o przyznaniu świadczeniu? Czy wówczas pracodawca może mnie zwolnić? Jeśli tak, to kiedy?Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edzia Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Decyzja przyznająca i wypłata świadczenia powinna nastąpić w terminie 30 dni od daty wydania orzeczenia przez komisję lekarską. W razie odmowy prawa do świadczenia rehabilitacyjnego, decyzja odmowna powinna być wydana najpóźniej w terminie 30 dni od daty wydania orzeczenia przez lekarza orzecznika lub komisję lekarską.Pracodawca może rozwiązać bez wypowiedzenia z pracownikiem umowę o pracę, jeżeli upłynie już łącznie okres zasiłkowy (182 dni) i 3-miesięczny okres świadczenia rehabilitacyjnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edzia Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Jeżeli pracodawca Cię zwolni możesz w w okresie 6 miesięcy od rozwiązania stosunku pracy zgłosić zamiar powrotu do pracy niezwłocznie po odzyskaniu zdolności do pracy. Pracodawca powinien ponownie Cię zatrudnić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beata2211 Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Bardzo dziękuję. Mam jeszcze pewną wątpliwość. Sprzeciw na decyzję lekarza orzecznika ZUS złożyłam przed badaniem kontrolnym - także z obawy, że nie otrzymam zgody na pracę i zostanę bez pracy, środków do życia i bez świadczenia reh. Skoro po wydaniu zdolności do pracy przez lekarza medycyny pracy, wracam do pracy (choć nadal b. żle się czuję), czy ten sprzeciw ma sens? Komisja może stwierdzić, że skoro pracuję, tzn, że świadczenie nie jest potrzebne. Czy mam rację? Może wycofać ten sprzeciw złożony kilka dni temu? Wiem, że jest to możliwe. I ew. , gdy stan się pogorszy (to jest raczej pewne) znowu pójdę na zwolnienie. Miałam kolejną konsultację neurochirurgiczną i podjęłam decyzję o operacji ...będzie zapewne za pół roku. Poradźcie, co robić?Mam już tak serdecznie dosyć tych wszystkich przepychanek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beata2211 Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Czy ktoś mi pomoże? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beata2211 Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2012 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beata2211 Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Bardzo dziękuję.Mam jeszcze pewną wątpliwość.Sprzeciw na decyzję lekarza orzecznika ZUS złożyłam przed badaniem kontrolnym - także z obawy, że nie otrzymam zgody na pracę i zostanę bez środków do życia i bez świadczenia reh. Skoro po wydaniu zdolności do pracy przez lekarza medycyny pracy, wracam do pracy (choć nadal b. żle się czuję więc nie wiem na jak długo), czy ten sprzeciw ma sens? Komisja może stwierdzić, że skoro aktualnie pracuję, tzn, że świadczenie nie jest potrzebne. Czy mam rację? Może wycofać ten sprzeciw złożony kilka dni temu? Wiem, że jest to możliwe. I ew. , gdy stan się pogorszy (to jest raczej pewne) znowu pójdę na zwolnienie. Miałam kolejną konsultację neurochirurgiczną i podjęłam decyzję o operacji ...będzie zapewne za pół roku. Poradźcie, co robić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beata2211 Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość małgoś Opublikowano 17 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2013 Ja bym wróciła ma "trochę" do przcy, a potem znowy poszła na zwolnienie - jeżeli innej lepszej opcji nie będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi