Pracodawca nie chce wpisać całej daty na umowie o pracę tylkno np. wrzesień 2012?

[Gość renia]

Proszę o poradę, bo nie wiem czy podpisać taka umowę o prację. Jak w temacie Pracodawca nie chce wpisać całej daty czyli konkretnego dnia na umowie o pracę tylko sam "wrzesień 2012"? Czy takie rozwiązanie jest zgodne z prawem? Czy potem nie będę miała jakiś problemów z wypowiedzeniem, urlopami i świadczeniami?

[zołza]

Data musi być wskazana jako dzień - miesiąc - rok. Nie podpisuj.

[Gość kadrowy]

znajdź nowego pracodawcę a na tego się obraź

[Gość renia]

dziękuję za odpowiedź, teraz jeszcze muszę jakoś przekazać pracodawcy, że musi być pełna data, żeby nie myślał, że się czepiam i będzie miał ze mną problemy... ja chce mieć tylko jasność w papierach. A mam jeszcze jedno pytanie jeśli on chce mi wpisać na umowie 2 tys. brutto a resztę wypłaty rozliczać jako premię to coś tracę w ten sposób? W sensie jakieś świadczenia, bo zupełnie się na tym nie znam i nie rozumiem dlaczego nie chce mojej podstawy wpisać np. 3500 zł brutto tak jak ma być i jak uzgodniliśmy.

[ida]

premię również musi oskładkowywać , zależy jaka to ma byc premia, jesli np. wpisze "premię uznaniową" , to może się okazać,że wcale nie będziesz jej otrzymywać a twoim podstawowym wynagrodzeniem będzie 2000 zł.Ten pracodawca,to jakiś krętacz..

[Gość kadrowy]

premię również musi oskładkowywać , zależy jaka to ma byc premia, jesli np. wpisze "premię uznaniową" , to może się okazać,że wcale nie będziesz jej otrzymywać a twoim podstawowym wynagrodzeniem będzie 2000 zł.Ten pracodawca,to jakiś krętacz..

 

najlepiej nastraszyć dziewczynę!!!

Jak ty jesteś krętacz to nie znaczy, że wszyscy tacy sami

 

Renia zależy jaką premię ci gwarantuje pracdawca,jesli ma jej nie byc w umowie postaraj się z nim pogadać na spokojnie, nie wykazuj zaraz postawy roszczeniowej i nie słuchaj głupich podszeptów

[ida]

" nie wykazuj zaraz postawy roszczeniowej"a odkąd to prawo do otrzymania prawidłowej umowy o pracę, w której jasno są określone warunki zatrudnienia i wynagrodzenie są jakimiś wyjątkowymi roszczeniami i wymaganiami ???

[Gość renia]

Dobrze w takim razie sprawdzę jaka ma to być premia i trochę się obawiam, że faktycznie może tak być, że to taka furtka na ustalanie mojej pensji na bieżąco w danym miesiącu jak się szefowi spodoba... 2 tys a 3,5 tys to jednak spore pole do manewru, echh a zaczęło się od tej daty na umowie, dziękuje serdecznie Wszystkim za pomoc!

[Katarzynka]

Mogą być różne premie, tak jak napisano - uznaniowa - i wtedy wg uznania Ci może dać ale nie musi, ale są też premie regulaminowe. Te mogą zależeć np od sprzedaży, i wtedy nie zależy ona od szefa, widzisz wysokość obrotu i określony procent Ci się należy. Dowiedz się dokładnie jaka to premia. A może to być też taka "premia pod stołem" czyli "nieozusowana" - to wtedy tracisz oczywiście składki na emeryturę. A pole do manewru w kwestii wynagradzania każdy szef lubi mieć ! My teraz zastępujemy stare wpisy typu: wynagrodzenie 2000 zł nowymi: wynagrodzenie zasadnicze 1500 zł plus premia uznaniowa do 500 zł. Za naciskiem na DO.

Oczywiście data od kiedy trwa umowa musi być konkretna np: 01.09.2012 r. Pierwsze słyszę o takich pomysłach, tym bardziej, że jak sądzę interpretacja w PIP i w Sądzie Pracy na pewno była by, że umowa datowana wrzesień 2012 rozpoczęła się 01 wrzesień 2012. Tylko po co z tym po sądach biegać ?

[Gość Amanda]

To jest zupełnie normalne, w większości zakładów pracy prowadzi się dwie karty ewidencji czasu pracy i tym samym są dwie koperty. Pierwsza jest ozusowana, a druga jest tylko dla Ciebie. Wiele osób na to idzie, bo czy nielepiej samemu sobie odkładać na emeryturę, wiemy doskonale jak to w Polsce wygląda, każdy pracodawca chce płacic jak najmniejsze składki do Zusu, co wydaje mi sie być korzystne obustronnie. Korzystniej wyjdziesz na tym jak pójdziesz na to, bo emerytury dużej z tego i tak bys nie miała,:)

[kadrowiec]

Amanda, kto odłoży na emeryturę z pieniędzy dostawanych "pod stołem" ? Może 1 % albo i wcale. Takie rozwiązanie korzystne jest tylko i wyłącznie dla pracodawcy. Pracownik odczuje to dopiero jak pójdzie na chorobowe, i dostanie 80 albo i 70 % tego 1500 brutto, a nie od 2.000 zł. I oczywiście na emeryturze, która wydaje mu się odległa, ale zapewniam Cię, że kiedyś nadejdzie.