Gość ewelina Opublikowano 9 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2009 Witam!Pracownik został wysłany na szkolenie do Gdyni. Firma szkoleniowe w ramach warsztatów zapewniała w swoim programie przejazd promem do Szwecji na spotkanie z kierownictwem pewnej firmy w ramach dobrych praktyk ( jeden dzień z 5 dni) - pracodawca o tym wiedział. Na delegacj oddelegował pracownika do Gdyni. Bilety z których rozliczył sie pracownik są z terenu Polski (PKP Warszawa - Gdynia-Warszawa). Przejazd promem i wszelkie atrakcje w Szwecji były zapewnione przez organizatora szkolenia, zresztą kwota jaką przedstawił w fakturze świadcze o uwzględnieniu tych kosztów.Pracownik przedstawił delegację do rozliczenia z biletami wspomnianymi wcześniej, ryczałtem za dojazdy oraz dietą wyliczoną jak z diety zagranicznej ( pewna pani księgowa pomagał pracownikowi). Ja natomiast nie chce uznać diety zagranicznej, ponieważ podróż wpisana na delegacji jest docelowo na terenie kraju - Gdynia, nie ma tam słowa o Szwecji. Porównuje to do szkolenia w Zakopanem i wypadu szkolących sie na Słowację. Pracownik mi się upiera przy zagranicznej diecie. CO wy na to??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi