Jestem na etapie budowy domu - wszystkie prace są realizowane przez Dewelopera. Obecnie jest to stan surowy przed instalacjami, tynkami i wylewkami. Na jednej ze ścian w Salonie zauważyłem mokre plamy (40-50% ściany), które nie znikają od kilku miesięcy. Problem pojawił się jesienią 2019 r. wraz z rozpoczęciem prac wykończeniowych balkonu na 1p. (ten sam pion) gdzie tymczasowo zrobił się basen po sporych opadach deszczu. Po kilku tygodniach od rozpoczęcia prac na balkonie, ostatecznie balkon został wykończony (bez płytek) ale ściana w salonie jest nadal mokra.W lutym 2020 zwróciłem uwagę Dewelopera na tą ścianę i faktycznie przyznał rację że jest problem - były już dwa podejścia jego rozwiązania ale muszą poczekać na wiosnę. Nie jestem pewny czy przeciek wynika z nieszczelnej izolacji czy braku spadku na balkonie ale problem istnieje i nie jest negowany. Jest jednak ale. Deweloper w marcu po wykonaniu instalacji planuje kłaść tynki a sam balkon chce naprawiać w kwietniu.
Zastanawiam się jak mogę się upewnić że temat został rozwiązany - czy po położeniu tynków po większych opadach nieszczelność będzie tak samo widoczna jak na obecnym stanie. Będę wdzięczny za wszelkie porady.