Kategorie
Skocz do zawartości

Mandaciki


Gość Pepek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, w sumie mam mandaty na kwote 700zl(400,100,200).. jestem studentem i z przyczyn chyba wiadomych nie mam z czego zaplacic, nie mam zadnego mienia ktore byloby udokumentowane.. W dniu dzisiejszym przyszedl do mnie list z nakazem wstawienia sie u komornika. Kwota o ktora sie upomina to 200 zl czyli ostatni mandat z 29.11.2011r. Ostatnio moj pracodawca u ktorego sobie dorabiam jakies tam male pieniazki podpowiedzial mi ze wystawi mi umowe na zlecenie tak aby mandaty byly sciagane z rozliczenia pit. I tak zrobilismy. czy moge sie jakos wytlumaczyc "panu" komornikowi ze w ten sposob chce aby mandaty byly splacane? Czy moze miec jakis sprzeciw ze nie zaplacilem z tych pieniedzy ktore zarobilem??? wiekszosc z nich idzie w paliwo na dojazd (4 razy w tygodniu jezdze po 80 km na uczelnie). Bylem juz raz u komornika z prosba o podzielenie tych mandatow na raty ktore sa realniejsze do splaty, niestety odmowil, a wlasciwie powiedzial ze moze mi to podzielic na takie raty w jakich byly wysokosci mandatow(j/w 100,400,200), ten pierwszy moze i uregulowalbym w miesiac ale ten na kwote 400 jest troche odlegly.. Jest na to jakas zlota rada?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...