Co mam zrobić, jeżeli ubezpieczyciel po 30 dniach od zgłoszenia nieszczęśliwego wypadku z telefonem nie odebrał telefonu do naprawy (ekspertyzy). Infolinia mówi, że mogę domagać się od nich kar finansowych. Powodem takiego stanu rzeczy ma być nadmiar zleceń. Dla mnie byłoby super, gdyby dali mi nowy sprzęt. Kuriozum polega na tym, że w ułamku sekundy wyłudzili ode mnie 400 zł za 12 miesięcy gwarancji plus z tego już miesiąc nie mam telefonu i ten czas nie wydłuża gwarancji. A czas bez telefonu będzie jeszcze dłuższy, bo ani widu ani słychu kuriera po odbiór sprzętu.
serdecznie pozdrawiam