Admin Kadry Opublikowano 24 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2014 Otrzymaliśmy komorniczy nakaz dokonywania potrąceń z wynagrodzenia jednego z naszych pracowników na rzecz funduszu alimentacyjnego z tytułu nieopłaconych alimentów na niepełnoletnie dziecko. Pracownik jest zatrudniony w niepełnym wymiarze czasu pracy. W jakiej wysokości powinniśmy dokonywać potrąceń z jego wynagrodzenia? Powrót do artykułu: W jakiej wysokości dokonywać potrąceń na rzecz funduszu alimentacyjnego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
art63 Opublikowano 19 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2014 Czy mogę prosić o podanie podstawy prawnej tego stwierdzenia:"Potrąceń na rzecz funduszu alimentacyjnego do wysokości 3/5 wynagrodzenia pracownika należy dokonywać do czasu wygaśnięcia jego obowiązku alimentacyjnego.""Po ustaniu obowiązku alimentacyjnego zadłużenie wobec funduszu wypłacającego alimenty traci charakter zobowiązań alimentacyjnych. Skutkuje to tym, że przy egzekwowaniu kwot na zaspokojenie roszczeń tego funduszu należy stosować zasady obowiązujące przy potrącaniu należności niealimentacyjnych. W takiej sytuacji wynagrodzenie pracownika będzie podlegać zajęciu do wysokości 1/2 wynagrodzenia, z tym że pracownikowi należy pozostawić co najmniej 100% minimalnej płacy netto." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jk Opublikowano 24 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2018 A cóż to za bzdurę Wasz „specjalista” popełnił!? Może podeprze swoją „teoryjkę” choć jedną normą prawną? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ja Opublikowano 24 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2018 To z Kodeksu Cywilnego wynika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Temida Opublikowano 8 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2019 Alimenty powinny być świadczeniem takim jak dodatek rodziny czy też 500+ wypłacanym z budżetu państwa w wysokości ustalanej przez ministerstwo przynależnym temu z rodziców który faktycznie sprawuje opiekę i pod czyją pieczą przebywa lub przebywają małoletnie dzieci. Jeżeli państwowe alimenty ustalone byłyby w rozsądnej wysokości np. 200 zł na dziecko to za jednym zamachem wyeliminowalibyśmy taką patologię jak zawód "alimenciara" czyli osoba która szuka "dawcy nasienia" tylko po to by, cytat "zrobić dzieci" na które będzie pozyskiwać największe jak tylko się da środki pieniężne plus środki pieniężne z opieki społecznej, i innych organizacji pomocowych. Ponadto zbędny będzie Fundusz Alimentacyjny z którego wypłacane są alimenty z budżetu państwa czyli nas wszystkich. Osoby uprawnione do świadczeń których obecnie nie płacą z uwagi na przykład na ich wygórowaną wysokość lub inne okoliczności przestaną pracować w szarej strefie co spowoduje wzrost wpływów do budżetu państwa z podatków, składek i innych świadczeń co w skali miesiąca stanowić będzie kwotę wielokrotnie przekraczającą wysokość średnich świadczeń alimentacyjnych. Generalnie alimenty państwowe eliminują kilka patologi za jednym zamachem. Po pierwsze zawód "alimenciara" przestanie być dobrym biznesem, po drugie spadnie liczba dzieci "niechcianych i porzuconych", wzrośnie poziom moralności, przestanie być potrzebny Fundusz Alimentacyjny który wypłaca pieniądze z naszych podatków na alimenty w wysokości nawet 10 tys. zł. na dziecko co przy liczbie uprawnionych daje w skali roku GIGANTYCZNE PIENIĄDZE, wzrośnie liczba osób i wysokość kwot jakie wpłyną do kasy państwowej z tytułu podatków płaconych do US i składek do ZUS od osób które obecnie pracują w szarej strefie a jest ich ogromna liczba. Reasumując jednym pociągnięciem ograniczamy wiele patologii i normalizujemy stosunki społeczne i państwowe. Panowie Posłowie do dzieła !!!. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gość Opublikowano 8 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2019 Jeżeli państwowe alimenty ustalone byłyby w rozsądnej wysokości np. 200 zł na dziecko to za jednym zamachem wyeliminowalibyśmy taką patologię jak zawód "alimenciara" czyli osoba która szuka "dawcy nasienia" tylko po to by, cytat "zrobić dzieci" ... Chcesz karać normalnych rodziców za patologię? Zakażmy alkoholu, bo powoduje przemoc domową. Jak dziecko będziesz miał/a postuluj "alimenty w rozsądnej wysokości 200 zł", na razie najwyraźniej nie masz pojęcia ile wychowanie dziecka kosztuje. Poza tym dlaczego odpowiedzialność za kogoś, kogo na utrzymanie dziecka stać ma przejąć społeczeństwo, w tym rodzice, którzy nie mają problemu z tym, że jest się odpowiedzialnym za utrzymanie i wychowanie własnego dziecka? Czemu rodzic opiekujący się dzieckiem miałby to dziecko utrzymywać, a drugi być zwolnionym z tego obowiązku? Czemu rodzic nieopiekujący się dzieckiem miałby sobie np. jeździć co roku na wypasione wakacje, jeździć wypasionym samochodem, a jego dziecko otrzymywać od państwa jałmużnę? Kolejny reformator, który kombinatorów, nierobów i nieodpowiedzialnych idiotów chce całkowicie zwolnić z odpowiedzialności kosztem tych, którzy uczciwie płacą podatki.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi