Gość Jacek Opublikowano 23 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2007 Jak to jest u Was? W jakim zakresie stosujecie w firmie controlling? Czy wystarczy roczne budżetowanie, analiza odchyleń i raportowanie o wynikach, czy też robicie trochę więcej? Kto u Was się tym zajmuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Aneta Opublikowano 25 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 Witam! W mojej firmie (cieplowniczej, powyzej 500 osób zatrudnionych) kontroling obejmuje cała firmę i wszystkie koszty i przychody. W ramach kontrolingu przygotowuje się roczne plany (szczegółowość miesięczna) kosztów, przychodów, wyników (ilosciowo-wartosciowe w możliwym zakresie), budżety dla wszystkich jednostek organizacyjnych (w mozliwym zakresie ilosciowe również), analizy miesięczne wykonania budżetów jednostek i planów całej firmy (odchylenia), analizy w porównaniu do ubiegłych lat, prognozy wykonania planów i budżetów na koniec roku, ponadto projektuje sie strukturę organizacyjną i ją uaktualnia, analizuje sie rodzaje kosztów i je aktualizuje w miare potrzeb, analizuje sie i przygotowuje procedury rozliczania kosztow i przychodow, prowadzi się kalkulację taryt - czyli cen i je indeksuje... chyba wszystko :) Jak mi sie coś przypomni to dam znać.A u Ciebie jak to wygląda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Nelly Opublikowano 9 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2007 Niedawno w mojej firmie próbowano wdrożyć controlling i skończyło się to fiaskiem bo nie mogło moim zdaniem być inaczej. Wprowadzono miesięczne budżetowanie kosztów, przychodów i wyników na wszystkie komórki organizacyjne. Rozliczała to osoba, która nie miała pojęcia o rachunku kosztów i nigdy nie miała do czynienia z księgowością w praktyce. Firma ma różnorodną produkcję i jest dużo przepływów międzyoddziałowych /półfabrykaty, odpady itp./ Zabawne dla mnie były w tym wszystkim próby rozliczania z kosztów np sekretariatu, handlowców czy księgowości.Tak jak gdyby bez tego budżetowania nie można było oszczędzać kosztów. W sumie była to strata ludzkiego czasu, nerwów i pieniędzy - ale osoba, która otrzymała zlecenie wdrożenia controllingu wzięła ładną kasę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Aneta Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Kontroling to nie budżetowanie - to coś więcej. Budżetowanie jest precesem objętym kontrolingiem. Wdrażanie budżetowania to długotrwały proces i bardzo drobiazgowy. Na pewno nie może prowadzić go jedna osoba. Owszem - fizyczne dokonanie rozliczenia jest możliwe do prowadzenia przez jedna osobę, ale w procesie obejmującym całą firmę musi być zaangażowanych wiele komórek. Forum nie jest miejscem na wyjaśnianie od razu wszystkiego, ale to że firma ma różnorodną produkcję to właśnie najważniejsza przesłanka przemawiająca za wdrozeniem budżetowania! Jak najbardziej. Oczywiście przy wielu i skomplikowanych procesach moze okazać się konieczne wdrożenie systemu informatycznego do budżetowania. Budżetowanie ma ułatwić rozliczenia i ma być narzędziem kontrolingu, a nie utrudnieniem pracy. Jeśli tak stalo się w Twojej firmie to znak, ze budżetownaie zostało źle wdrażane, a nie że jest to rzecz bez sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi